Noc Kupały w Zagórzu Śląskim zaczęła się w tym roku jeszcze przed nastaniem zmierzchu!

Zaraz po rozstrzygnięciu konkursu na najładniejszy wianek, goście mieli okazję poznać historię legendarnego Kwiatu Paproci i wyruszyć na jego poszukiwania!

Nawet burze i ulewne deszcze nie powstrzymały przemierzających zagórzańskie lasy śmiałków, kuszonych wizją odnalezienia wraz z cudownym Kwiatem szczęścia, bogactw i wszelkich pomyślności.

 

Gdy Słońce zaczęło zbliżać się do horyzontu, światło pochodni, niby błędne ogniki wabiło wędrowców ku Górze Chojna, by zawieść ich – nie jak to zwykle bywa na manowce – a na prawdziwie magiczne wydarzenie!

Tej oto nocy, pośród wiekowych murów Zamku Grodno rozbłysły dziesiątki ogni, wijących się i skrzących w dzikim tańcu, za sprawą mistrzyń z grupy Wernisaż.